W dniu 2 grudnia 2022 r. Naczelny Sąd Administracyjny wydał korzystny dla podatników wyrok (II FSK 1186/20 i II FSK 1187/20) potwierdzający, że przepisy o podatku od dochodów z niezrealizowanych zysków (również jako „exit tax”) nie odnoszą się do sytuacji, w której polski rezydent darowuje rezydentowi zagranicznemu składnik majątku osobistego (niezwiązanego z działalnością gospodarczą).

NSA uwzględnił skargę kasacyjną podatnika i uchylił niekorzystny dla niego wyrok sądu niższej instancji oraz indywidualną interpretację prawa podatkowego wydaną przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Spór rozstrzygnięty przez NSA odnosił się do wprowadzonej do ustaw o CIT i PIT (odpowiednio 24f i art. 30da wskazanych aktów) instytucji podatku od dochodów z niezrealizowanych zysków. O ile funkcjonowanie exit tax w obszarze CIT nie budzi większych kontrowersji, o tyle jego zastosowanie, w szerokim zakresie, do osób fizycznych (w tym do osób nieprowadzących działalności gospodarczej) budzi opór wielu środowisk, w tym między innymi samorządu doradców podatkowych.

Krajowa Rada Doradców Podatkowych, której głos został w znaczącej mierze zignorowany na etapie konsultacji projektu ustawy, już na początku obowiązywania regulacji – w 2019 r. – powiadomiła organy UE o swoich zastrzeżeniach do metody wdrożenia Dyrektywy Rady (UE) 2016/1164 z dnia 12 lipca 2016 r. ustanawiającej przepisy mające na celu przeciwdziałanie praktykom unikania opodatkowania, które mają bezpośredni wpływ na funkcjonowanie rynku wewnętrznego do polskiego porządku prawnego.

Zdaniem KRDP polskie regulacje naruszają szereg praw i wolności gwarantowanych przez UE, w tym: swobodę przedsiębiorczości oraz przepływu osób i kapitału. KRDP argumentowała, że wskazane naruszenia Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej realnie ograniczają swobodę obywateli UE, w tym m.in. poprzez zastosowanie „natychmiastowego” trybu poboru podatku (w momencie przeniesienia przez podatnika miejsca zamieszkania), utrudnianie podejmowania działalności gospodarczej na obszarze Wspólnoty oraz utrudnianie obywatelom Polski osiedlania się na terenie innych krajów.
Należy w tym miejscy zauważyć, że obowiązujące regulacje nie ograniczają wyłącznie mobilności polskich obywateli – mają one także znaczący wpływ na cudzoziemców, którzy decydują się dołączyć do swoich małżonków/partnerów Polsce (lub w inny sposób przenieść swoje centrum interesów życiowych do Polski) i – bardziej lub mniej świadomie – stać się tutejszymi rezydentami podatkowymi.

Mając na uwadze, że są to osoby, które mogą się zdecydować na spędzenie w Polsce krótkiego okresu (np. kilku lat), objęcie ich zakresem przepisów o opodatkowaniu dochodów z niezrealizowanych (czyli hipotetycznych, „wirtualnych”) zysków, na takich samych zasadach co długoterminowych polskich rezydentów, wydaje się wysoce krzywdzące.

Ta praktyka jest niezwykle trudna do obrony – szczególnie jeśli przyjmiemy narrację polskich polityków zakładającą, że exit tax jest sposobem na zwiększenie prawdopodobieństwa skutecznego opodatkowania zysków ze sprzedaży aktywów wytworzonych w oparciu (i przy wsparciu) polskiej gospodarki i systemu społecznego.

Taki sposób traktowania zróżnicowanej grupy cudzoziemców osiedlających się w Polsce wydaje się także wysoce niespójny z polityką Rządu, manifestującą się chociażby wprowadzonymi zeszłym roku zachętami podatkowymi (np. tzw. „ryczał dla nowych inwestorów”), którymi starał się on zachęcić ich do osiedlania się w Polsce i wykreować wizerunek Polski jako kraju przyjaznego zamożnym przybyszom z zagranicy.

Z tej perspektywy, exit tax w obecnym kształcie, nadanym mu nowelizacją ustawy o PIT, jawi się jako drakońska konstrukcja prawna, która – nawet już po roku rezydencji podatkowej w Polsce – może wymusić zapłatę podatku w wysokości nawet kilkunastu procent posiadanych aktywów na osobie posiadającej wątłe związki z Polską.

Nacechowane sceptycyzmem postrzeganie obecnego systemu opodatkowania niezrealizowanych zysków wydaje się wzmacniać powołany wyrok NSA z dnia 2 grudnia 2022 r. Zgodnie z treścią ustnego uzasadnienia wyroku (pisemne wciąż nie jest dostępne), osoby nieprowadzące działalności gospodarczej mogą dość łatwo ominąć regulacje i zmienić rezydencję podatkową bez zapłaty podatku – wszystko to pod warunkiem, że pozostają w dobrych relacjach z najbliższą rodziną oraz korzystają z usług kompetentnych doradców podatkowych.

Mieszko Pilecki
zobacz inne wpisy tego autora