O nadchodzącym zakazie stosowania podpórek pisałem już parę tygodni temu (https://dgtl.law/reguly-gry/nielegalna-podporka/). Od 1 października nie będzie to już nadchodząca zmiana, ale rzeczywistość. Zakaz motywowania klubów do lepszego występu (udzielania premii za zwycięstwo) będzie karany. I to niebagatelnie.

Nie jest to jednak jedyna zmiana. Od 1 października 2023 r. osoby formalnie związane z polską piłką nożną nie będą mogły „postawić kuponu” na jakikolwiek mecz piłki nożnej. Nie tylko mecz ich klubu czy klubu grającego w Polsce. Nie będą mogli oni „obstawić” meczów ligi angielskiej, niemieckiej czy też meczów rozgrywanych w Arabii Saudyjskiej…

Zakres zmian

Na ostatnim, wrześniowym posiedzeniu Zarządu PZPN doszło do znaczącej zmiany Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN. Oprócz zakazu stosowania wspomnianej „premii motywacyjnej” Zarząd PZPN zdecydował się na wprowadzenie nowych rozwiązań oraz modyfikację dotychczasowych, celem lepszej ochrony stosowania prawa związkowego przez członków PZPN i przez osoby związane z polską piłką nożną (w tym kibiców).

I tak m.in.:

1) wprowadzono regulacje mające na celu zwiększenie ochrony sędziów (zaostrzenie sankcji za kierowanie słów i zachowań wulgarnych względem sędziów oraz za obrażanie sędziów, wprowadzono odpowiedzialność dyscyplinarną za stalking i nękanie sędziego),
2) wprowadzono nową definicję match-fixingu (od 1 października odpowiedzialności będzie podlegał także ten, kto czyni przygotowania, usiłuje lub doprowadza do niewłaściwej zmiany wyniku lub przebiegu zawodów sportowych w celu wyeliminowania nieprzewidywalnego charakteru zawodów sportowych, w związku z manipulowaniem zakładami bukmacherskimi),
3) odpowiedzialności dyscyplinarnej za uczestnictwo w zakładach bukmacherskich będzie podlegał udział we wszelkich zakładach, zawieranych w kraju i za granicą, odnoszących się do wszystkich meczów piłkarskich,
4) zniesiono górną granicę kary pieniężnej orzekanej wobec klubów za brak terminowego wykonywania prawomocnych orzeczeń i decyzji organów jurysdykcyjnych PZPN (w tym orzeczeń Piłkarskiego Sądu Polubownego),
5) uzasadnienia orzeczeń dyscyplinarnych będą sporządzane na wniosek, z pewnymi wyjątkami. Z urzędu będą sporządzane uzasadnienia w sprawach, którym nadano rygor natychmiastowej wykonalności, które są natychmiast wykonalne lub w których wymierzono karę dyskwalifikacji określoną liczbą meczów, gdy kara może zostać wykonana w terminie 1 miesiąca lub krótszym. Pozostałe orzeczenia organów dyscyplinarnych będą uzasadniane na piśmie jedynie na wniosek złożony w terminie 7 dni od dnia ogłoszenia lub doręczenia orzeczenia.

Działasz w piłce? Kuponu nie postawisz…

Z punktu widzenia każdej osoby formalnie związanej z polską piłką nożną, podlegającą przepisom Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN (członkowie PZPN, zawodnicy, trenerzy, instruktorzy, sędziowie piłkarscy, członkowie sztabu medycznego, agenci piłkarscy, obserwatorzy, delegaci oraz działacze piłkarscy, w tym m.in. członkowie stowarzyszeń – klubów piłkarskich) najważniejszą i najbardziej dolegliwą zmianą wydaje się być kategoryczny zakaz udziału w zakładach bukmacherskich zawieranych w kraju lub zagranicą, odnoszących się do wszystkich meczów piłkarskich.

Oznacza to tyle, że od 1 października 2023 r. każda osoba działająca przy polskiej piłce nożnej, w tym także członkowie stowarzyszeń, którzy na codzień nie są zbyt aktywni w swojej działalności na rzecz klubu, lecz formalnie są członkami klubu, nie będą mogły „postawić kuponu” na jakikolwiek mecz piłki nożnej. Nie tylko mecz ich klubu czy klubu grającego w Polsce. Nie będą oni mogli „obstawić” meczów ligi angielskiej, niemieckiej czy też meczów rozgrywanych w Arabii Saudyjskiej…

W przypadku naruszenia tego zakazu osoby naruszające narażają się na sankcję w postaci kary:
1) pieniężnej od 1.000 zł,
2) zawieszenia lub pozbawienia licencji,
3) skreślenia z listy sędziów, delegatów lub obserwatorów,
4) czasowego zakazu udziału we wszelkiej działalności związanej z piłką nożną,
5) wykluczenia z PZPN.

Mimo szczytnej idei przeciwdziałania wpływaniu na jakikolwiek wynik meczu, uważam tę regulację za zbyt restrykcyjną. Zakładam (ale nie u bukmachera), że ryzyko „ustawienia” meczu Premier League, przez członka klubu rozgrywającego mecze w V lidze, jest bardzo niskie, wręcz nieprawdopodobne.

Inną sprawą jest egzekucja tych przepisów. Myślę, że ciężko będzie ustalić, czy konkretny członek klubu uczestniczył w zakładach bukmacherskich lig zagranicznych, szczególnie jeśli zakład zostanie zawarty online.

Już oficjalnie – nielegalne podpórki

Pod koniec każdego sezonu piłkarskiego pojawiają się wątpliwości związane z rzekomym, szczególnym motywowaniem jednych klubów przez inne. Oczywiście motywacja ma charakter finansowy. Polega na przekazaniu pieniędzy jednemu klubowi, aby w potyczce z innym klubem zagrał na 100% (albo więcej) swoich możliwości. Przekazana korzyść przynosi klubowi motywującemu znacznie większe profity. Może to być np. zdobycie mistrzostwa, awans lub uchronienie się przed spadkiem.

Od 1 października 2023 r. dyskusje te zostaną ucięte. I zgodnie z nowym Regulaminem Dyscyplinarnym PZPN, każdy, kto w imieniu lub interesie klubu będzie wpływał na wynik sportowy meczu (np. poprzez udzielenie korzyści majątkowej, osobistej lub sportowej innemu klubowi, jego piłkarzom, działaczom lub trenerom) będzie podlegał karze:
1) pieniężnej nie niższej niż 10.000 zł,
2) dyskwalifikacji w wymiarze nie niższym niż 6 miesięcy,
3) czasowego zakazu udziału we wszelkiej działalności związanej z piłką nożną,
4) wykluczenia z PZPN.

Karze tej będą podlegać również klub oraz jego piłkarze, działacze i trenerzy, którzy przyjmą opisaną korzyść lub jej obietnicę.
Oprócz sankcji osobistych, kary mogą być nakładane także na kluby. Wśród kar należy wyszczególnić kary:
1) pieniężne,
2) weryfikacji zawodów jako walkower,
3) anulowania wyniku meczu,
4) zawieszenia lub pozbawieniu licencji,
5) przeniesieniu zespołu do niższej klasy rozgrywkowej,
6) pozbawieniu tytułu Mistrza Polski, Wicemistrza Polski lub Zdobywcy Pucharu Polski, Pucharu Ligi lub Superpucharu,
7) wykluczeniu z PZPN.

Dlatego też raz na zawsze powinny zniknąć dyskusje na temat legalności „premii motywacyjnej”, dzięki czemu organizacyjnie piłka nożna będzie bardziej transparentna i pozbawiona niemoralnych propozycji finansowych.

Bartosz Ulczycki
Bartosz Ulczycki
bartosz.ulczycki@dgtl.law | zobacz inne wpisy tego autora