I wcale nie mówimy o korupcji. Całkowicie zgodnie z prawem klub grający w niższej lidze może sobie kupić „licencję na grę” w wyższej lidze. Mogłoby się to wydawać szokujące, ale na rodzimym podwórku piłkarskim bardzo często dochodzi do sprzedaży „licencji na grę” w wyższej lidze.

Najbardziej znanym zakupem był zakup „licencji” przez Lecha Poznań od Amiki Wronki w 2006 r. Handel „licencjami” nie jest oczywiście tylko przymiotem największych polskich klubów. W ostatnim czasie mamy do czynienia z fuzją GKS-u Przodkowo z GKS Cartusią 1923 Kartuzy, a mówiąc precyzyjniej, z przejęciem „licencji” GKS-u Przodkowo przez klub z Kartuz.

Ale o co chodzi z zakupem „licencji” i co kryje się pod hasłem „fuzji” klubów?

Zgodnie z uchwałą Zarządu PZPN o członkostwie, każdy klub piłkarski może zbyć zespół składników niematerialnych i materialnych sekcji piłki nożnej niezbędnych i przeznaczonych do uczestnictwa w rozgrywkach piłki nożnej, na rzecz innego klubu będącego członkiem PZPN.

Co wchodzi w „zespół składników niematerialnych i materialnych sekcji piłki nożnej niezbędnych i przeznaczonych do uczestnictwa w rozgrywkach piłki nożnej”?

Przede wszystkim w skład zespołu ww. składników wchodzi właśnie licencja do uczestnictwa w rozgrywkach klubowych PZPN na danym szczeblu, na którym gra klub zbywający sekcję piłki nożnej. Ponadto w jego skład powinny wchodzi inne składniki niematerialne, takie jak np. herb klubu czy baza sponsorów i klientów (kibiców) będąca w dyspozycji właściciela, ale także składniki materialne, takie jak np. sprzęt piłkarski. W skład zespołu ww. składników mogą wchodzić także zawodnicy i sztab szkoleniowy.

Jednak większość klubów nie jest zainteresowana nabyciem herbów innych klubów czy ich sprzętu piłkarskiego. Przy zbyciu składników niematerialnych i materialnych sekcji piłki nożnej przede wszystkim chodzi o zbycie (głównie sprzedaż) licencji do uczestnictwa w rozgrywkach klubowych PZPN przez jeden klub, na rzecz innego klubu.

W drodze ww. zbycia może dojść do połączenia klubów piłkarskich, jak w przypadku „fuzji” Lecha z Amiką i utworzenia nowego podmiotu lub do przeniesienia klubu do innej miejscowości, jak w przypadku transakcji zbycia sekcji piłki nożnej GKS-u Przodkowo na rzecz Cartusii. Może wystąpić także taka sytuacja, kiedy to zbycie następuje na rzecz dopiero co powstałego klubu, nie posiadającego prawie 100-letniej tradycji, jak w przypadku Cartusii.

Oprócz niewątpliwych plusów dla klubu nabywającego zespół składników sekcji piłki nożnej, w tym nabycia licencji do uczestnictwa w rozgrywkach klubowych PZPN na szczeblu, na którym gra klub zbywający sekcję piłki nożnej, nabywca zobowiązany jest do przyjęcia solidarnej odpowiedzialności ze zbywcą za dotychczasowe zobowiązania, w tym ewentualne zaległości z wypłatą wynagrodzeń na rzecz zawodników.

Formalności i obowiązki wobec PZPN

Zbywca zespołu składników sekcji piłki nożnej w pierwszej kolejności musi wyodrębnić omawiany zespół składników niematerialnych i materialnych sekcji piłki nożnej, w skład którego powinny wchodzić m.in. omawiane wyżej składniki. Do zbycia sekcji piłki nożnej nie będzie wystarczające zbycie samej ww. licencji.

Następnie kluby zawodowe, po opinii właściwego miejscowo WZPN, muszą uzyskać zgodę zarządu PZPN na dokonanie transakcji zbycia zespołu składników sekcji piłki nożnej, po czym mogą zawrzeć umowę transakcji zbycia składników sekcji piłki nożnej. Ponadto klub powinien przedłożyć zarządowi PZPN cały szereg innych dokumentów związanych z wewnętrznym dokonaniem zbycia sekcji piłki nożnej.

Jaki jest skutek zbycia sekcji piłki nożnej?

Skutek zależny jest od podjętej decyzji przez kluby, strony transakcji. W przypadku, gdy jeden klub zbywa drugiemu swoją sekcję piłki nożnej, klub nabywający ma m.in. prawo do gry w rozgrywkach, w których uczestniczył klub zbywający. Z taką sytuacją mamy do czynienia przy transakcji GKS-u Przodkowo z GKS Cartusią 1923 Kartuzy.

W sytuacji, gdy strony zdecydowały o połączeniu klubów, jak w przypadku Lecha Poznań i Amiką Wronki, może dojść do powstania nowego klubu albo do nabycia sekcji piłki nożnej przez jeden klub oraz do likwidacji drugiego.

A co się dzieje z klubem, który sprzedał swoją sekcję piłki nożnej? Jeżeli dalej chce uczestniczyć w rozgrywkach organizowanych przez PZPN, powinien rozpocząć tworzenie sekcji piłki nożnej od nowa, od klasy C. Ale może też kupić sobie sekcję od innego klubu…

Bartosz Ulczycki
Bartosz Ulczycki
bartosz.ulczycki@dgtl.law | zobacz inne wpisy tego autora