Międzyzakładowa organizacja związkowa to organizacja, która swoim zakresem działania obejmuje więcej niż jednego pracodawcę. O tym, którzy pracodawcy mogą być objęci działaniem danej międzyzakładowej organizacji związkowej, decydują samorządne decyzje organów międzyzakładowej organizacji związkowej. Najczęściej jest to przedmiotem regulacji statutu danego związku. Międzyzakładowa organizacja związkowa może powstać w trybie ustawowym (wówczas zostaje zarejestrowana w KRS) bądź jako jednostka organizacyjna ponadzakładowej organizacji związkowej utworzona zgodnie z postanowieniami statutu tej organizacji.

O objęciu danego pracodawcy działaniem organizacji decyduje fakt zrzeszania przynajmniej jednej osoby wykonującej pracę zarobkową na rzecz danego pracodawcy. Ma to dla pracodawcy fundamentalne znaczenie, bowiem z chwilą przystąpienia nawet jednej zatrudnionej u niego osoby świadczącej pracę zarobkową, staje się tzw. pracodawcą uzwiązkowionym i jest zobowiązany do współdziałania z tą międzyzakładową organizacją związkową w szeregu spraw dotyczących zbiorowych i indywidualnych spraw pracowniczych. Międzyzakładowej organizacji związkowej przysługują bowiem analogiczne uprawnienia jak zakładowej organizacji związkowej.

Pracodawca, który otrzymał informację o objęciu go zakresem działania międzyzakładowej organizacji związkowej może żądać dokumentów potwierdzających istnienie takiej organizacji. W przypadku międzyzakładowej organizacji związkowej utworzonej w trybie ustawowym będzie to odpis KRS (a przynajmniej prawidłowo złożony wniosek o rejestrację w przypadku nowoutworzonej organizacji). W przypadku międzyzakładowej organizacji związkowej będącej jednostką organizacyjną ponadzakładowego związku zawodowego takim potwierdzeniem będzie odpowiednie oświadczenie tej ponadzakładowej organizacji związkowej o utworzeniu międzyzakładowej organizacji związkowej zgodnie z postanowieniami statutu. To jednak pozwala pracodawcy jedynie zweryfikować fakt, że taka międzyzakładowa organizacja związkowa istnieje.

Pracodawca otrzyma również od międzyzakładowej organizacji związkowej informację o liczbie zrzeszanych członków będących pracownikami lub osobami wykonującymi pracę zarobkową na rzecz pracodawcy przez okres co najmniej 6 miesięcy. W przypadku nowoutworzonej organizacji związkowej taka informacja powinna być przekazana w terminie dwóch miesięcy od dnia utworzenia międzyzakładowej organizacji związkowej. Potem zaś informacja taka przekazywana jest dwa razy do roku, według stanu na 31 grudnia i 30 czerwca. W przypadku międzyzakładowych organizacji związkowych informacja ta dotyczy jednak osób zrzeszanych przez międzyzakładową organizację związkową u wszystkich pracodawców objętych jej działaniem, co wprost wynika z art. 34 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych. Nadal zatem pracodawca nie dowie się ile osób przez niego zatrudnianych jest zrzeszonych w międzyzakładowej organizacji związkowej.

W przypadku złożenia przez pracodawcę zastrzeżeń co do prawdziwości zgłoszonych przez międzyzakładową organizację związkową danych dotyczących liczby zrzeszanych członków organizacja ta powinna wystąpić w terminie 30 dni do sądu pracy z wnioskiem o ustalenie liczby zrzeszanych członków. W takim przypadku pracodawca objęty działaniem międzyzakładowej organizacji związkowej może – jako podmiot mający w tym interes prawny – przystąpić do tego postepowania jako uczestnik. Nadal jednak nie gwarantuje mu to uzyskania wiedzy, czy i ile osób zrzeszanych przez międzyzakładową organizację związkową jest u niego zatrudnionych. Pracodawca – nawet w razie przystąpienia do postępowania w sprawie weryfikacji liczby zrzeszanych przez międzyzakładową organizację związkową członków – nie będzie miał również prawa do przetwarzania danych ujawniających przynależność związkową osób wykonujących pracę zarobkową (przede wszystkim deklaracji członkowskich), do tego bowiem upoważniony jest wyłącznie sąd oraz osoby działające w imieniu organizacji związkowej, która złożyła wniosek.

Pracodawca nie może żądać od międzyzakładowej organizacji związkowej ujawnienia, którzy zatrudnieni przez niego pracownicy są zrzeszenia w tej organizacji.

Pracodawca niekiedy może uzyskać wiedzę o tym, czy i która z osób przez niego zatrudnionych jest zrzeszona w międzyzakładowej organizacji związkowej dokonując na żądanie międzyzakładowej organizacji związkowej (i za pisemną zgodą pracownika) potrąceń składki związkowej z wynagrodzenia pracownika. Przy niedostatkach obecnego stanu prawnego w analizowanej kwestii jawi się to jako najskuteczniejsza metoda weryfikacji przez pracodawcę faktu, czy jest objęty działaniem międzyzakładowej organizacji związkowej. Nie jest to jednak metoda pewna, ponieważ pracownik może sam odprowadzać składki związkowe. O ile zatem potrącanie składek związkowych z wynagrodzenia chociaż jednego zatrudnionego z tytułu przynależności do międzyzakładowej organizacji związkowej daje pracodawcy pewne potwierdzenie faktu objęcia działalnością tej organizacji, o tyle niedokonywanie takich potrąceń pewności co do nieobjęcia działaniem międzyzakładowej organizacji związkowej nie daje. Trudno to uznać za stan zadowalający.

Co zatem może zrobić pracodawca, który kwestionuje fakt objęcia go działaniem międzyzakładowej organizacji związkowej? Może wystąpić do sądu pracy z roszczeniem o ustalenie, że jest (nie jest) objęty zakresem działania tej organizacji (art. 189 k.p.c.). Możliwość taką potwierdza wyrok Sądu Najwyższego z 20 maja 2011 r., II PK 295/10. Jest to na razie pierwszy, precedensowy wyrok w takiej sprawie, potwierdzający jednak tendencję do coraz szerszego dopuszczania sądowej kontroli działalności związków zawodowych. Czy jest to satysfakcjonujące rozwiązanie? Jak mówi przysłowie „jak się nie ma co się lub, to się lubi co się ma”. Jednakże wymuszanie na pracodawcy angażowania się w długotrwały i kosztowny spór sądowy dla ustalenia faktu o fundamentalnym dla niego znaczenia jawi się jako rozwiązanie wysoce niesatysfakcjonujące.

Chyba przyszedł czas na zmiany…

Monika Latos-Miłkowska
zobacz inne wpisy tego autora