Odrodzone w 1918 r. państwo polskie od początku dążyło do zapewnienia ochrony pracy na poziomie wynikającym ze standardów Międzynarodowej Organizacji Pracy i porównywalnym z poziomem ochrony pracy gwarantowanym przez kraje zachodnioeuropejskie.

Już w dniu 2 lipca 1924 r. uchwalona została ustawa w przedmiocie pracy młodocianych i kobiet. Była to jedna z pierwszych w Europie ustaw kompleksowo regulujących tę kwestie, w sposób – nie bójmy się tego słowa – bardzo na tamte czasy nowoczesny i progresywny, uwzględniający w standardy ochrony wynikające z konwencji młodej jeszcze wówczas Międzynarodowej Organizacji Pracy.

Duża część ustawy poświęcona jest pracy młodocianych. Trudno się temu dziwić, praca dzieci i młodocianych była w końcu XIX i początku XX wieku bardzo istotnym problemem. Dzieci zatrudniano od bardzo młodego wieku (nawet 10, 12 lar), często w warunkach niebezpiecznych i szkodliwych, z uszczerbkiem dla możliwości kontynuowania edukacji. Konwencja Międzynarodowej Organizacji Pracy nr 5 z dnia 29 listopada 1919 r. w sprawie określenia najniższego wieku dopuszczania dzieci do pracy przemysłowej ustaliła standard uznający, że młodocianym jest osoba, która ukończyła co najmniej 14 lat.

Niewątpliwie polska regulacja w sposób bardzo stanowczy i kompleksowy rozprawiała się z tym problemem, realizując standardy ochrony wynikające z konwencji nr 5 MOP.

Przede wszystkim wprowadzono definicję pracownika młodocianego – były nim osoby płci obojga które ukończyły lat 15, do ukończenia lat 18. Wprowadzono również bezwzględny zatrudniania osób poniżej 15 roku życia do pracy zarobkowej. Oprócz tego, wprowadzono zakaz zatrudniania pracowników młodocianych przy pracach szczególnie niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia oraz przy robotach ciężkich lub niebezpiecznych dla zdrowia, moralności i dobrych obyczajów. Spisy tych robót miał określać Minister Pracy i Opieki Społecznej.

Zatrudnienie pracownika młodocianego było dopuszczalne po przedstawieniu świadectwa ukończenia 15 lat, zgody rodziców lub opiekunów prawnych, świadectwa potwierdzającego dopełnienie obowiązku szkolnego oraz świadectwa lekarza wskazanego przez inspekcję pracy, że praca nie przekracza sił młodocianego. Uzyskiwanie tych zaświadczeń było dla młodocianego nieodpłatne.

Młodociany został zobowiązany do podjęcia nauki dokształcającej lub dla analfabetów. Czas nauki zawodowej i dokształcającej zaliczany był do czasu pracy w wymiarze nieprzekraczającej 6 godzin tygodniowo.

Ustawa wprowadziła również zakaz zatrudniania pracowników młodocianych w godzinach nadliczbowych. Zagwarantowano również młodocianym co najmniej 11 godzinny odpoczynek w godzinach nocnych, obejmujący czas między godziną 20.00 a 6.00, a w zakładach pracy pracujących na dwie zmiany między 22.00 a 5.00, co de facto ustanawiało zakaz pracy nocnej pracowników młodocianych. Od zakazu tego przewidziano kilka uzasadnionych wyjątków.

Zdrowie pracowników młodocianych poddane zostało szczególnej ochronie. Inspektor pracy miał prawo w każdym czasie zlecić badania zdrowotne pracownika młodocianego, i w razie stwierdzenia, że praca stanowi zagrożenie dla zdrowia młodocianego, mógł odsunąć go od tej pracy i wskazać inną, właściwą pracę.

Zaskakujące jest, w jak dużym zakresie przepisy dotyczące zatrudniania młodocianych wprowadzone w 1924 r. znajdują odzwierciedlenie w obowiązującym obecnie Dziale IX kodeksu pracy. Pracownikiem młodocianym nadal jest osoba, która ukończyła lat 15, a nie ukończyła lat 18 – stu. Nadal warunkiem zatrudnienia młodocianego jest zrealizowanie obowiązku szkolnego i przedłożenie orzeczenia lekarskiego stwierdzającego zdolność młodocianego do pracy. Dzisiejszy młodociany nie potrzebuje jednak zgody przedstawiciela ustawowego na nawiązanie stosunku pracy – może to zrobić samodzielnie. Nadal obowiązuje wykaz prac wzbronionych pracownikom młodocianym, zakaz pracy nocnej i zakaz pracy w godzinach nadliczbowych. W dalszym ciągu na pracowniku młodocianym spoczywa obowiązek dokształcania teoretycznego, a czas trwania tej nauki wlicza się do czasu pracy. Doceńmy zatem poziom ochrony pracowników młodocianych, jaki ustawodawca międzywojenny zagwarantował już w 1924 roku!

Ustawa z 2 lipca 1924 r. regulowała również ochronę pracy kobiet. Również w tym zakresie zwraca uwagę bardzo wysoki poziom tej regulacji. Ustawa ta realizowała standardy wynikające z konwencji MOP nr 3 i 4 z 1919 r. dotyczących zatrudniania kobiet przed połogiem i po połogu oraz pracy nocnej kobiet.

Duża część tej regulacji obejmuje wskazanie prac wzbronionych kobietom. Kobiet nie można było zatrudniać przy pracach szczególnie niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia oraz przy robotach ciężkich lub niebezpiecznych dla zdrowia, moralności i dobrych obyczajów. Spisy takich robót sporządzał Minister Pracy i Opieki Społecznej.

Odrębnie, expressis verbis, wprowadzono zakaz zatrudniania kobiet w kopalniach pod ziemią.

Zadbano również o odpoczynek nocny kobiet. Kobiety uprawnione były do minimalnego 11 godzinnego odpoczynku w godzinach nocnych, obejmujący czas między godziną 20.00 a 6.00, a w zakładach pracy pracujących na dwie zmiany między 22.00 a 5.00. De facto przepis ten wprowadzał zakaz pracy nocnej kobiet.

Pracodawca zobowiązany był zapewnić pracownicom odrębne ustępy, ubieralnie i umywalnie. Pracodawca zatrudniający co najmniej 100 pracowników miał również obowiązek prowadzenia żłobka przyzakładowego!
Kolejna grupa przepisów regulowała kwestie zatrudnienia kobiet w ciąży i w okresie połogu. Wprowadzono prawo do zaprzestania pracy przez pracownicę na 6 tygodni przed porodem i zakaz zatrudniania kobiet w okresie 6 tygodni przypadających po porodzie, czego wprawdzie nie nazwano urlopem macierzyńskim, ale niewątpliwie było pierwowzorem tej instytucji. Oprócz tego kobieta w ciąży miała prawo korzystać ze zwolnienia od pracy w wymiarze nieprzekraczającym 6 dni w miesiącu! W okresach tych pracodawca nie miał możliwości wypowiedzenia ani rozwiązania stosunku pracy. Ówczesne przepisy nie gwarantowały jednak ochrony trwałości stosunku pracy przez cały okres ciąży pracownicy.

Pracownicom karmiącym dziecko piersią zagwarantowano dwie półgodzinne przerwy w pracy wliczane do czasu pracy.

Zauważyć można, że dzisiejszy ustawodawca zrezygnował z niektórych aspektów ochrony pracy kobiet. Zniesiono zakaz zatrudniania kobiet w nocy (obecnie obowiązuje jedynie w odniesieniu do kobiet w ciąży), przestał obowiązywać wykaz prac wzbronionych kobietom. W świetle obecnie obowiązujących przepisów antydyskryminacyjnych Unii Europejskiej tego rodzaju ograniczenia dostępu do zatrudnienia kierowane do wszystkich kobiet zostały uznane za dyskryminację ze względu na płeć. Obecnie obowiązujący wykaz prac wzbronionych kobietom ograniczony jest w związku z tym tylko do kobiet w ciąży i karmiących dziecko piersią.
Do dzisiaj obowiązują przepisy dotyczące prawa do 6 tygodni urlopu macierzyńskiego przed porodem, prawo do przerw na karmienie dziecka piersią wliczanych do czasu pracy. Zakaz zatrudniania pracownic w okresie 6 tygodni po porodzie wyewoluował w dzisiejszy urlop macierzyński.

Ustawa z 2 lipca 1924 r. w przedmiocie pracy młodocianych i kobiet była niewątpliwie dużym sukcesem odrodzonego państwa polskiego. Wspomnijmy zatem z uznaniem – w stulecie uchwalenia ustawy w przedmiocie pracy młodocianych i kobiet – o sukcesach polskiego ustawodawcy okresu międzywojennego w dziedzinie prawa pracy.

Monika Latos-Miłkowska
zobacz inne wpisy tego autora