W ostatnim artykule wspólnie analizowaliśmy regulacje pozwalające na dziedziczenie udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością mając zarówno jednego jak i kilku spadkobierców. Dzisiaj skomplikujemy jeszcze bardziej sprawę, bo co jeżeli spadkobiercą będzie małoletni? Czy spółka z ograniczoną odpowiedzialnością może ograniczyć prawo do dziedziczenia udziałów?
MAŁOLETNI SPADKOBIERCA
Jak więc się okazuje sytuacja dziedziczenia udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością może skomplikować się jeszcze bardziej jeżeli okaże się, iż do dziedziczenia udziałów w spółce dochodzi przez spadkobiercę, który nie jest jeszcze pełnoletni. A skoro brak mu przymiotu pełnoletności to nie posiada on również jeszcze pełnej zdolności do czynności prawnych.
Małoletni może być spadkobiercą, natomiast jeżeli do udziału jego spadkodawcy przynależała funkcja członka organów spółki to małoletni takiej funkcji przejąć nie może, dlatego że zastrzeżona jest ona wyłącznie dla osób posiadających pełną zdolność do czynności prawnych, ale również dlatego, iż sprawowanie funkcji w organach spółki jest prawem czysto osobistym i w ogóle nie podlega dziedziczeniu.
Jeżeli w spółce brak jest umownych postanowień regulujących kwestię ograniczenia czy też wyłączenia dziedziczenia przez małoletnich to spółka naraża się na możliwość wystąpienia naprawdę głębokiego paraliżu w jej działalności. Dzieje się tak, bo w przypadku w którym jedynym spadkobiercą udziałów w spółce pozostaje małoletni to jego prawa zgodnie z zasadami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wykonują za niego rodzice lub opiekun ustanowiony przez sąd.
Czego nie należy tracić z pola widzenia to fakt, iż aby w imieniu małoletniego dokonać czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu niezbędne jest uzyskanie zgody sądu. Zgodę sądu uzyskać można tylko w postępowaniu sądowym, a to naraża spółkę na długotrwałe oczekiwanie na rozstrzygnięcie sądu. Takie oczekiwanie będzie szczególnie zgubne w przypadku wystąpienia czynności o charakterze nagłym, które wymagają pilnej i zdecydowanie szybkiej interwencji.
Nie bez znaczenia pozostaje także rozgraniczenie które czynności należałoby uznać za czynności przekraczające zwykły zarząd, pomyłka w tym zakresie i nieuzyskanie przez osoby uprawnione zgody na dokonanie czynności w imieniu małoletniego wiąże się bowiem z nieważnością takiej czynności, która nie może być uzdrowiona nawet następczą zgodą właściwego sądu. Aby czynność była ważna zgoda musi bowiem być wydana przed dokonaniem czynności.
Lekarstwem na uniknięcie nieprzyjemnych konsekwencji jest rozporządzenie przez spadkodawcę w drodze testamentu udziałem w spółce poprzez wyłączenie z dziedziczenia udziałów w spółce małoletniego spadkobiercy. Spółka również nie musi pozostawać bierna bowiem na gruncie przepisów kodeksu spółek handlowych może ograniczyć lub wyłączyć wstąpienie spadkobierców na miejsce zmarłego wspólnika.
Założyciele spółki powinni już przy zawiązywaniu spółki podjąć decyzję czy chcą zachować nienaruszalność składu osobowego spółki, czy też dopuszczają możliwość wejścia do niej spadkobierców.
PRAWO OGRANICZENIA WSTĄPIENIA SPADKOBIERCÓW DO SPÓŁKI
Umowa spółki może przewidywać ograniczenia lub wręcz wyłączenia możliwości wstępowania spadkobierców do spółki. Wynika to z faktu, iż często założyciele spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie wnoszą do niej wyłącznie kapitału, ale również opierają się na predyspozycjach zawodowych poszczególnych wspólników, ich kontaktach czy wiedzy. Tym samym ich celem może być ochrona prawa wstąpienia do spółki przez osoby nieposiadające cech pozwalających na kontynuację przedsięwzięcia.
Aby ograniczyć czy wyłączyć prawo spadkobierców do wstąpienia do spółki niezbędne jest ograniczenie lub wyłączenie tego prawa w umowie spółki. Uchwała wspólników w tym wypadku nie może zastąpić treści umowy, a aby ograniczenie lub wyłączenie było skuteczne to zmiana w umowie spółki musi zostać skutecznie dokonana tj. wpisana do krajowego rejestru sądowego przed śmiercią wspólnika-spadkodawcy. Wpis dokonany po śmierci wspólnika nie będzie dotyczył jego spadkobierców, bowiem stają się nimi już w chwili jego śmierci, a zatem nie można będzie stosować do nich ładu korporacyjnego wprowadzonego już po nabyciu przez nich praw.
Jeżeli dojdzie do wprowadzenia do umowy przepisów wyłączających czy też ograniczających możliwość wstąpienia do spółki na miejsce zmarłego wspólnika konieczne jest również określenie warunków spłaty spadkobierców. Pomimo, iż warunki spłaty zgodnie z kodeksem spółek handlowych muszą być określone w umowie spółki, to kodeks nie precyzuje tychże zasad. Umowa może zatem teoretycznie przewidywać zarówno umorzenie udziałów zamarłego wspólnika i spłatę na rzecz spadkobierców określonej kwoty pieniężnej jak również wykupienie udziałów przez wskazanego nabywcę i spłatę.
Należy, jednakże przyjąć, iż spłata powinna opowiadać co najmniej wartości księgowej udziałów i prowadzić do godziwego wynagrodzenia dla wyłączonych spadkobierców. W przypadku naruszenia zasad godziwej spłaty spadkobiercy mogą bowiem domagać się uznania zapisów umowy spółki za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a co za tym idzie za nieważne.
W przypadku, w którym umowa spółki nie przewiduje lub nie określa sposobu rozliczenia się ze spadkobiercami niedopuszczonymi do wstąpienia do spółki to zapisy ograniczające lub wyłączające prawa spadkobierców uznane zostaną za bezskuteczne.
Do czasu wykupienia czy też umorzenia udziały nie stanowią niczyjej własności i postrzegać je należy jako oderwane od istnienia prawa wspólnika. Sytuacja ta przypomina przypadek w którym udziały należałby do zlikwidowanej osoby prawnej, której likwidacja majątku nie objęła tychże udziałów.
Wyłączenie dziedziczenia udziałów możliwe jest jedynie wtedy, gdy udziały będą podlegać umorzeniu. Pozwala to bowiem na automatyczne zadziałanie mechanizmu, który nie wymaga dokonywania żadnych dodatkowych czynności, chyba że zmiany wartości kapitału zakładowego.
Należy podkreślić, iż rozporządzenia na wypadek śmierci osoba może dokonać wyłącznie testamentowo czy też za pomocą zapisów zwykłych lub windykacyjnych. Tym samym zupełnie nieskuteczny pozostałby zapis w umowie spółki, który stanowiłby, iż udziały zmarłego wspólnika, z chwilą jego śmierci przechodzą na wskazaną osobę trzecią. Generatorem problemów byłoby w takiej sytuacji rozwiązanie między innymi problematyki kto byłby zobowiązany do spłaty spadkobierców. Dlatego też znacznie bezpieczniejsze i częściej wykorzystywane pozostaje rozwiązanie przewidujące w umowie spółki zapis pod warunkiem bądź po prostu spisanie w umowie spółki mechanizmu automatycznego umorzenia udziałów zmarłego wspólnika.
Umowa spółki może przewidywać również ograniczenie prawa do dziedziczenia udziałów. Granicą ustalenia takich ograniczeń są jednak zasady współżycia społecznego. Bardzo pojemna i płynna definicja, której naruszenie może oznaczać dla spółki orzeczenie nieważności zapisów umowy spółki uznanych za naruszające zasady współżycia społecznego.
Generalnie w przypadku gdy spadkodawca miał więcej niż jeden udział to umowa spółki może przewidywać sposób podziału pomiędzy spadkobierców, co więcej zasady te muszą być respektowane w procesie podziału spadku przez sąd czy w czasie notarialnego podziału.
Jednocześnie w przypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, w której wspólnik uprawniony jest do posiadania tylko jednego udziału to może on być podzielony pomiędzy spadkobierców, jednak w wyniku takiego podziału nie mogą powstać udziały niższe niż 50 złotych. Jest to analogiczne rozwiązanie do tego przewidzianego przy sprzedaży części udziału.
Zdecydowanie materia dziedziczenia pozostaje kwestią zawiłą i często na pozór skomplikowaną. Warto decydując się na wprowadzenie w umowie spółki czy też w testamencie zmian ułatwiających zarządzenie udziałem skonsultować ze specjalistą, aby nie okazało się, że naszymi dobrymi chęciami, brukuje się kolejne piekło, a przewidywane usprawnienia tak naprawdę przyczynią się do utrudnień dla spadkobierców czy też spółki.